Smutek zachowam dla siebie
Nie pokaże go jej, ani Tobie
Bo po co...
Uśmiech jest przykrywką złych dni
Widzisz na co dzień je Ty
Patrząc na mnie widzisz blask
Lecz to nie jest pierwszy raz
Widzisz to co chcesz
Nie wiesz jak to jest
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz