Jan A. Piszczek
Proszę los, by starczyło nam siły
By powiedzieć do siebie Miła, Miły
Jeśli się kiedyś znowu spotkamy
W jakiś ciepły, słoneczny poranek
Czas, twórca - destruktor
Kruszy nawet kamień
Czy w to któreś jutro...
Wiary nam zostanie
By okazać czułość, nie tłumić wzruszenia
Jakby fakt rozstania niczego nie zmieniał
Jakbyś powróciła z wakacji, podróży
Które trwały może tylko trochę dłużej
Poproszę byś siadła w miejscu ulubionym
Podam Tobie kawę, rozedrę zasłony
By ukazać światu, po ponurej zimie
Że nadeszła wiosna i znów jesteś przy mnie
Czas czeka cierpliwie
Wieczny stróż przy bramie
Rygle zerwę zrywem
Jeśli sił zostanie
Fot. z int.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz