Tadeusz Ross
Jaka Ty jesteś, Polsko? Co z Ciebie nam zostało?
Z tej mojej, naszej, wspólnej, tak wiele i tak mało.
Gdzie się uczciwość skryła,
gdzie duch Twój, serce, wiara.
Gdzie rozum i dojrzałość, gdzie wina i gdzie kara?
Gdzie są podłości tamy, gdzie chamstwa , hejtu, buty.
Że Ten co czyni dobro, tak łatwo jest opluty.
Gdzie są granice prawa, którego strzegł nasz Orzeł.
Że nić ludzkiego życia przecina się dziś nożem.
Gdzie spokój, szczęście, miłość,
o których kiedyś śniłem.
Nie takiej Polski chciałem, nie taką wymarzyłem.
Fot. z int.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz