Ewa Kosim
Pamiętasz leśną ścieżkę
i tę kładkę, prowadzi do miejsca
płożących wrzosów rozśpiewanej polany.
Zabierz mnie tam,
posłuchamy leśnego koncertu.
Później usiądziemy, na skraju
wdychając ostatni zapach zbóż.
Chabry znów zatańczą blaskiem
twoich oczu.
Podaj dłoń,
słońce świeci jeszcze wysoko.
Fot. z int.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz