Ewa Kosim
Mała kawiarnia, kawa, kwiaty,
pani i to śpiewem czarowanie,
zabierz mnie tam,
to nic, że wiatr i siąpi deszcz.
Później spacer bulwarem wiślanym,
razem pod rękę - potrzymasz parasol.
W strugch deszczu barwne liście
o miłości zaszeleszczą - z tobą chłód
jest przytulny.
Fot. z int.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz